Osaka

Osaka to trzecie co do wielkości miasto Japonii leżące na południowym zachodzie wyspy Honsiu. Dawniej nosiła nazwę Naniwa i był stolicą Japonii. W 1580 roku Tayotomi Hideyoshi wzniósł zamek Osaka i miasto zmieniło nazwę na Ozaka. Już wtedy była jednym z najważniejszych miast Japonii z prężnie rozwijającym się handlem i rzemiosłem. Wiek XVII to czas siogunów z rodu Tokugawa i wprowadzenie neokonfucjanizmu, które spowodowało izolację Japonii od reszty świata. 200 lat później cesarz znów odzyskał władzę i Japonia i w tym też Osaka zaczęły się kontaktować z innymi krajami. W czasie II Wojny Światowej była najczęściej bombardowanym miastem w Japonii. Dziś Osaka jest przykładem nie tylko nowoczesności ale jest też miastem ekologicznym, w którym wielką uwagę przykłada się odnawialnych źródeł energii jak i miejsc zieleni.

Zamek Osaka.

Zamek Osaka zwany też złotym lub brokatowym powstał w latach 1583-1598. Jego budowę rozpoczął Hideyoshi Toyotomi, który chciał żeby zamek w Osace był wspanialszy niż zamek Azuchi. Dzisiejszy wygląd zewnętrzny zawdzięcza siogunowi Tokugawie, który to wybudował nowa wyższą wieżę składającą się z 5 pięter na zewnątrz i 8 pięter wewnętrznych. Dodatkowo wybudował mury obronne, które istnieją do dzisiaj. Ciekawostką jest to, że mury zostały wybudowane z ogromnych bloków granitowych bez użycia zaprawy.

Zamek Osaka i mury obronne
Mury obronne zamku Osaka zbudowane z kamieni, których część była sprowadzana z japońskiego morza Wewnętrznego.
Brama wejściowa w tle zamek
Takie oto ogromne głazy tworzą mury obronne.
Zamek Osaka
Zamek Osaka

Dotonbori

Sławna dzielnica restauracji, sklepików i przeogromnych reklam. Najbardziej zaludniona w godzinach wieczorno-nocnych, ale warta obejrzenia także w ciągu dnia. Mam wrażenia to w miejsce nigdy nie śpi.

W tle wieża Ebisu
Sławny Glico Man. Aż trudno uwierzyć, że biegnie tak 80 lat:)
Ta kolejka ustawia się za słynnymi takoyaki czyli kulkami z ośmiornicą w środku.
Takich zabawnych wystaw są na Dotonbori tysiące i tworzą one niepowtarzalną atmosferę.
Tysiące „street foodów”
Restauracja serwująca słynną rybę Fugu czy Rozdymkę. Podobno jej trucizna jest 1200 razy mocniejsza od cyjanku. Nie skusiliśmy się skoro nawet sam Cesarz nie jada 🙂

About The Author

Iwonka