W dniach 22.04-24.04.2022 wybrałam się w dziećmi do Orlando na Florydzie, żeby spotkać się w moją siostrą, która przyleciała z Kanady. Wylecieliśmy z lotniska w Filadelfii o godzinie około godziny 21.30 i byliśmy na miejscu około godziny 00.20. Mieliśmy zamówiony samochód w wypożyczalni Enterprise, ale były 2 gigantyczne kolejki, więc postanowiłam, że pojedziemy w hotelu taksówką. I to była bardzo mądra decyzja, ponieważ okazało się, że były braki w wypożyczalni i nie wiadomo czy w ogóle doczekalibyśmy się samochód. Nasz przyjazd był niespodzianką dla mojej siostry, bo nie spodziewała się naszych odwiedzin. Rano miała fajną niespodziankę, spotykając na śniadaniu. Po śniadaniu cała ekipa (oprócz mnie, bo musiałam pracować) wyruszyła do Legolandu.

Legoland

Jak wszystkie parki w Orlando, również Legoland ma masę atrakcji i dla dzieci w każdym wieku i dla dorosłych. I nie trzeba być fanem Lego, żeby tam się dobrze bawić.

Więcej informacji tutaj

Studio Universal

Na drugi dzień po atrakcjach Legolandu przyszła kolej na Studio Universal. Znajdują się tak 3 parki tematyczne. My zdecydowaliśmy się na Islands of Adventure czyli Wyspy Przygód. Dzieci koniecznie chciały zobaczyć Hogwart i polatać na miotłach. Oprócz części Harrego Pottera jest mnóstwo innych atrakcji m in. Jurassic Park czy Spider Man.

Więcej informacji tutaj

Zatrzymaliśmy się w hotelu Marriott Flamingo Crossing.

Więcej informacji tutaj