16 listopada 2022 był kolejnym i zarazem ostatnim dniem naszego pobytu w parku. Po śniadaniu wyjechaliśmy z kempingu Lower Sabie i rozpoczęliśmy kolejną rundę „polowania” na zwierzęta. Pierwszy raz zobaczyliśmy czarna mambe (czyli jednego z najniebezpieczniejszych wężów świata) i to na terenie ośrodka w którym mieszkaliśmy. Zaskoczeni byliśmy reakcją obsługi, ponieważ nikt nie zawracał na gościa uwagi.
To był udany dzień, ponieważ udało nam się zobaczyć mnóstwo zwierząt i to z niewielkiej odległości.
Nocleg
Buckler’s Africa Lodge
Po długim i owocnym dniu wyjechaliśmy z parku i pojechaliśmy do naszego następnego hotelu. Tym razem byliśmy zachwyceni. Hotel znajduję się nad rzeką Crocodile. Z tarasu lub basenu można było obserwować duże stado hipopotamów. Na miejscu jest też restaurację z pysznym jedzeniem. Hotel też oferował masaże i zabiegi kosmetyczne, z których ze względu na cenę, aż żal było nie skorzystać.
Więcej informacji tutaj
26 lipca 2024 spędziliśmy dłuższy weekend w Nowym Jorku. Korzystając…
8 listopada, 20246 lipca 2024 korzystając z okazji bliskości Werony pojechaliśmy do Romeo i…
3 listopada, 2024