Rano 13 listopada 2022 po śniadaniu około 11 wyruszyliśmy w kierunku Parku Narodowego Krugera. Podróż zajęła nam około 4 godzin do miejsca w których mieliśmy nocleg. Droga była piękna, malownicza i dwupasmowa. To był mój pierwszy raz w Afryce i spodziewałam się słabszych dróg, ale zostałam pozytywnie zaskoczona. Do tego liczne stacje benzynowe z restauracjami sprawiły…
W dniach 11-27 listopada 2022 podróżowaliśmy po Afryce. Odwiedziliśmy przepiękne miejsca w 4 krajach (RPA, Eswatini, Zimbabwe, Zambia). 11 listopada 2022 o godzinie 21 mieliśmy lot z lotniska Newark w Nowym Jorku do Johannesburga w Republice Południowej Afryki. Po 14 godzinach lotu wylądowaliśmy na lotnisku O.R. Tambo. Lecieliśmy liniami United i to był lot bardzo przyjemny chociaż długi…
Viva Las Vegas…. Kto nie zna tej piosenki śpiewanej przez Elvisa Presleya? Tym razem znalazłam się w tym mieście, które dla jednych jest szczytem kiczu a dla innych wymarzonym miejscem do odwiedzenia. Pierwszy raz w Las Vegas byłam 12 lat temu przejazdem podczas podróży na zachodnie wybrzeże. Las Vegas jest super bazą wypadową, ponieważ jest stąd blisko do wielu atrakcji takich jak…
Po powrocie z Galapagos zostało nam jeszcze dwa dni na zwiedzanie Quito. To stolica i zarazem najbardziej zaludnione miasto Ekwadoru z populacją ponad 2.8 miliona. Jest też drugą co do wysokości (po La Paz w Boliwii) stolicą na świecie. Znajduję się na wysokości 2850 m npm. Przez to, że znajduje się w dolinie na wschodnich zboczach aktywnego stratowulkanu w Andach, jest również jedna z najpi…
21 sierpnia 2022 pojechaliśmy do Waszyngtonu. Bardzo lubię to miasto i wiem, że mogłabym tam mieszkać. Bardzo przypomina miasta europejskie, bo ma niską zabudowę i dużo zieleni. Pomnik Washingtona Biała „szpilka” w Waszyngtona to pomnik prezydenta George’a Washingtona, którego budowa rozpoczęła się w 1848, a zakończyła się 1 884. Ma wysokość około 169,30 m i wa…
11 sierpnia 2022 o godzinie 8 popłynęliśmy na wyspę Floreana. Dopłynięcie na tą wyspę zajęło nam prawie 2 godziny i była mało przyjemna, ponieważ wiało, były duże fale. My nie mieliśmy choroby morskiej, ale parę osób bardzo źle się czuło. Jednak kilkugodzinny pobyt na wyspie zrekompensował wszelkie trudy. Floreana oczarowała nas chyba jeszcze bardziej ni…