W ostatnim dniu naszego pobytu postanowiliśmy wstać wcześniej i obejrzeć wschód Słońca, które wstawało o 6.39. Znaleźliśmy perfekcyjne miejsce niedaleko naszego hotelu, z którego mogliśmy podziwiać budzący się dzień.
Góra Taygetus
Potem pojechaliśmy na najwyższy punkt na Santorini – Górę Taygetus, z którego mogliśmy podziwiać całą panoramę Santorini. W miejscu tym znajduje się też klasztor. Niestety był zamknięty i mogliśmy go obejrzeć tylko z zewnątrz.
Potem wróciliśmy do hotelu i resztę dnia spędziliśmy na basenie. O godzinie 17.15 zamówiliśmy taksówkę na lotnisko. i godzinie 19.30 mieliśmy powrotny samolot do Berlina.
26 lipca 2024 spędziliśmy dłuższy weekend w Nowym Jorku. Korzystając…
8 listopada, 20246 lipca 2024 korzystając z okazji bliskości Werony pojechaliśmy do Romeo i…
3 listopada, 2024